Wysoki kontrast
Wielkość tekstu
Dostępność
  • Dostępność
    • Wysoki kontrast
    • Wielkość tekstu
    • Dostępność

Uwolnić od smogu – poprawa jakości powietrza wyzwaniem XXI wieku. W stronę Zielonego Ładu.

Europejski Kongres Samorządów Najnowsze informacje VI Europejski Kongres Samorządów

Rozpoczynając dyskusję moderator Łukasz Żebrowski, Zastępca Prezesa Agencji Wspierania Ochrony Środowiska, postawił pytanie jak wygląda romans nauki i biznesu w kontekście istniejących technologii oczyszczania powietrza. Arkadiusz Moskal, Profesor Politechniki Warszawskiej zauważył, że nie ma czegoś takiego jak czyste powietrze. Zawsze zawiera ono cząstki zanieczyszczające czy to naturalne, czy antropogeniczne. Dysponujemy technologiami, które mogą usuwać niechciane cząstki. Natomiast jest problem skali. Nie jesteśmy w stanie postawić urządzenia, które oczyści powietrze na przykład  w całych Mikołajkach. Często cząstki  zanieczyszczające mają rozmiar poniżej jednego mikrometra. Łatwo penetrują do krwiobiegu. Żeby usunąć takie cząstki trzeba stosować bardzo wysublimowane techniki. Trzeba też myśleć, co zrobić z zużytym filtrem.

Sebastian Kluczyk, Prezes Zarządu Atanox Technology, powiedział, że biznes lubi szanse, które daje istnienie technologii. Skoro jest potencjał naukowy i potrzeba rynkowa, to czemu tego nie robić. Agata Śmieja, Prezes Fundacji Czyste Powietrze – TOGETAIR, zauważyła, że w teorii każdy z nas wie czym jest smog. Ale przerzucamy się odpowiedzialnością. 4,5 mln domów w Polsce wymaga termomodernizacji. Trzeba, żeby mieszkańcy rozumieli, że smog, to jest ich bezpośrednia odpowiedzialność. Ponad 70% składowisk śmieci nie jest posegregowanych. Występuje konieczność budowy dobrej komunikacji między samorządem i mieszkańcem a z drugiej strony konieczność uświadamiania mieszkańców. Łukasz Niewola (Dyrektor ds. Komunikacji Luxmedu) podkreślił, że w skali roku z powodu zanieczyszczenia powietrza umiera 50000 osób. Są badania pokazujące, że życie w zanieczyszczonym środowisku wpływa na układ nerwowy.

Zdaniem Łukasza Niewoli trzeba zachęcać ludzi, żeby każdy obywatel podejmował działania w tym zakresie a czekanie na cudowną legislację jest niepoważne. Biznes powinien być odpowiedzialny i zastanawiać się nad tym w jakich warunkach żyją ich pracownicy i promować zdrowy tryb życia. Jacek Wiśniowski, Burmistrz Lidzbarku Warmińskiego podkreślił, że ważne jest , żeby media mówiły na ten temat. Ważne jest zwracać uwagę na sposób palenia w piecach, na sposób przemieszczania się, rodzaj transportu. W tym roku w Lidzbarku Warmińskim wprowadzono dwa autobusy elektryczne, które przewożą za darmo. Są też budowane ścieżki rowerowo-piesze. Czyli mieszkańcy otrzymują szansę przemieszczać się w różny sposób.

Darmowa komunikacja miejska, zdaniem Jacka Wiśniowskiego,  daje efekty ekonomiczne  zmniejszając koszty służby zdrowia. Jako gmina, jako państwo tracimy na leczeniu. Zaś działać trzeba globalnie. Co z tego, że w Polsce będzie transformacja energetyczna, jeżeli z Azji wiatr będzie przywiewał zanieczyszczone powietrze. Jolanta Piotrowska , Członek Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego, zaczęła swoją wypowiedź od tego, że zanieczyszczenia powietrza na Warmiii i Mazurach w 85 – 90 % pochodzą nie z przemysłu a z niskiej emisji. Trują nas głównie stare piece. COVID, zdaniem Jolanty Piotrowskiej , spowodował, że wiele ludzi przewartościowało swoje życie i przyjeżdża spędzać czas wolny na Warmii i Mazurach. Ale nie wolno spoczywać na laurach. Bardzo zła jest  jakość opałów, często korzysta się z węgla niskiej jakości. Często, szczególnie na wsiach, widzimy wykorzystywanie do opału wszystkiego, co jest pod ręką – pali się śmieciami.

Partnerem panelu była Agencja Wspierania Ochrony Środowiska.

Skip to content