Wysoki kontrast
Wielkość tekstu
Dostępność
  • Dostępność
    • Wysoki kontrast
    • Wielkość tekstu
    • Dostępność

Bądźmy dumni z naszych wyrobów spirytusowych. Pomóżmy im się rozwijać.

Wypowiedzi eksperckie XXXI Forum Ekonomiczne

Polskie wyroby spirytusowe, w tym głównie wódka, są rozpoznawalne i doceniane na całym świecie. To produkty, z których powinniśmy być dumni i wykorzystać ich potencjał w zagranicznej promocji innych artykułów spożywczych z naszego kraju. Czy tak się dzieje? Niestety nie, a powinno.

Marek Sypek,
Przewodniczący Rady Głównej
Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy

Polska branża spirytusowa ma istotny wkład w promowanie polskiej kultury i tradycji, jak również w rozwój gospodarczy kraju. Jednocześnie zmaga się ze złym wizerunkiem i niesprzyjającymi regulacjami prawnymi. Najwyższy czas, aby produkty, które cieszą się ogromnym uznaniem za granicą, zostały docenione również w kraju.

Jeśli chcemy skutecznie promować nasz narodowy trunek za granicą, najpierw „odczarujmy” i zmieńmy jego negatywne postrzeganie w Polce, w tym przede wszystkim wśród polityków i decydentów. Potrzebne są takie zmiany legislacyjne, które wyrównają pozycję konkurencyjną wyrobów spirytusowych względem innych kategorii alkoholu, a głównie piwa. To szczególnie ważne w dobie obecnego kryzysu i rosnących potrzeb budżetu państwa. Czas skończyć z udawaniem, że alkohol zawarty w piwie jest inny od zawartego w wódce, koniaku, czy cydrze lub whisky. To jest to samo C2H5OH dlatego każdy alkohol powinien podlegać takiemu samemu reżimowi prawnemu i mieć takie same obciążenia podatkowe. Tymczasem dzięki tzw. „luce akcyzowej” polegającej na znacznie niższej akcyzie na piwo niż na wyroby spirytusowe, budżet państwa traci nawet 5 mld złotych rocznie. Potencjał finansowy leżący w ujednoliceniu sposobu naliczania podatku akcyzowego od każdego z napojów alkoholowych jest więc ogromny. Większość państw UE liczy akcyzę od zawartości czystego alkoholu w każdym z trunków bez względu na jego rodzaj.

Ostatnie miesiące były niezwykle trudne dla branży. Ogromnie wzrosły koszty produkcji wynikające przede wszystkim ze skokowego wzrostu cen surowców (głównie zbóż) a także kosztów pracowniczych, energii i transportu, czy opakowań. Wszystko to powoduje coraz niższą rentowność firm z branży spirytusowej. Wielu, szczególnie drobnych rzemieślniczych wytwórców, stanęło w obliczu konieczności zamknięcia produkcji. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach sytuacja może się nawet pogorszyć, szczególnie tym małym  podmiotom. Pomocne będzie więc uregulowanie przez prawodawców kwestii sprzedaży alkoholu przez internet. Ten kanał sprzedaży mógłby zostać nie tylko podstawowym narzędziem promocji polskich wyrobów na rynkach zagranicznych, ale być środkiem poszerzenia rynku zbytu dla wytwórni regionalnych mających ze względu na mały rozmiar produkcji lub lokalny charakter ograniczone możliwości oferowania swoich produktów na rynku krajowym. Polska pozostaje dzisiaj jednym z niewielu państw Unii Europejskiej, w których kwestie związane ze sprzedażą wyrobów alkoholowych przez internet nie są unormowane. Pomija się w ten sposób potencjalne korzyści dla konsumentów – takie jak zwiększenie presji konkurencyjnej na rynku i wzrost jakości produktów, jak i dla gospodarki – jakimi są większa kontrola nad sprzedażą i zapobieganie powstawaniu szarej strefy.

Rynek alkoholi jest rynkiem trudnym. W odróżnieniu od innych artykułów spożywczych podlega wielu dodatkowym regulacjom. Rozumiemy to i akceptujemy. Chcemy aby rozwijał się w sposób zrównoważony z korzyścią dla klientów, budżetu państwa, ale również przedsiębiorców. Aby tak się stało potrzebny jest dialog wszystkich zainteresowanych stron w celu zmian w prawie dot. alkoholu, które zapewnią równą pozycję konkurencyjną każdej z grup alkoholi.

Skip to content