Wysoki kontrast
Wielkość tekstu
Dostępność
  • Dostępność
    • Wysoki kontrast
    • Wielkość tekstu
    • Dostępność

Czy możliwa jest dziś niezależność energetyczna?

Najnowsze informacje

„Czy możliwa jest dziś niezależność energetyczna?” z takim tematem mierzyli się goście panelu o tym samym tytule podczas dyskusji, która miała miejsce podczas XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu. W spotkaniu brali udział: prof. Ole Gunnar Austvik ( Norweski Uniwersytet Nauk Stosowanych Inland); Sergiu Tofilat (Analityk polityki finansowej i energetycznej z Mołdawii), François Berthélemy (Dyrektor ds. strategii i spraw europejskich we France Gaz), Jakub Kupecki (Dyrektor Instytutu Energetyki Instytutu Badawczego), Filip Grzegorczyk (Wiceprezes Zarządu Grupy Azoty). Spotkanie poprowadził Wojciech Jakóbik (Redaktor naczelny BiznesAlert.pl)


Jednym z pytań, które zadał panelistom moderator Wojciech Jakóbik, mówiło o tym, czy możemy w ogóle mówić o czymś takim jak niezależność energetyczna i jak ją uzyskać? Jakub Kupecki zwrócił uwagę, że w kontekście wojny w Ukrainie i straszenia m.in. Polski „zakręceniem kurka” z gazem przez Władimira Putina byliśmy w stanie wyeliminować ten element wschodniego sterowania naszymi wydarzeniami. Groźby Putina w tym obszarze już nie działają. Mówca zauważył, że dla każdego człowieka termin bezpieczeństwa energetycznego będzie znaczył co innego. Jednak wszyscy chcemy pogodzić kwestię owego bezpieczeństwa ze standardami emisyjnymi, co jest bardzo problematyczne. 


„Jeżeli chcemy być energetycznie niezależni, niekoniecznie uda nam się to od razu realizując ambitną politykę klimatyczną”  skonkludował moderator Jakóbik. W dalszej części swojej wypowiedzi panelista wyjaśnił, że w naszej gospodarce poprzez „Jeżeli chcemy być energetycznie niezależni, niekoniecznie uda nam się to od razu realizując ambitną politykę klimatyczną” – konkludował moderator Jakóbik. Ponadto panelista wyjaśnił, że w naszej gospodarce poprzez zapewnienie dostępu do energii, czyli uzyskanie bezpieczeństwa dzięki dywersyfikacji dostaw, własnym źródłom zasilania, nadmiarowi sprzętu świadomie wchodzimy w dodatkowe koszty. To strategiczny cel i polityka zabezpieczenia energetycznego kraju.

To co może się stać, jeśli o to nie zadbamy jasno pokazał przykład Mołdawii, która jako pierwszy kraj odczuła skutki ograniczenia dostaw gazu przez Gazprom. O doświadczeniach Mołdawian i w temacie uniezależnienia się od rosyjskiego gazu opowiadał Sergiu Tofilat. Tym bardziej, że Rosja może chcieć wywołać przewrót w Mołdawii, wykorzystując do tego właśnie kwestię przesyłania gazu.

Zdaniem gościa najważniejszym zadaniem w takich okolicznościach jest komunikacja. Rolą władz i mediów jest wyjaśnienie społeczeństwu jak działa rynek, dlaczego wzrosły ceny i kto za to odpowiada. Tak, by Rosjanie nie mieli szans wykorzystywać nieporozumień i społecznego niepokoju do destabilizacji kraju. W trakcie panelu dyskusyjnego pojawiły się również kwestie takie jak różnice cen gazu w Europie i Norwegii oraz skąd one wynikają?, jak tworzyć relacje współzależności energetycznej, aby były bezpieczne dla wszystkich stron?, alternatywy dla gazu ziemnego i badania prowadzone w tym obszarze we Francji oraz oczywiście rola atomu czy elektrowni wodnych.

Skip to content