Rynek pracy 4.0 05 września 2018 Forum Ekonomiczne Ciągły spadek liczby ludności w wieku produkcyjnym i słaba konkurencyjność polskiego rynku pracy na arenie międzynarodowej stawia przed nim wiele wyzwań. Co możemy zrobić by rynek ten uatrakcyjnić? Jak powstrzymać rotację w firmie? Za pomocą jakich narzędzi rozwijać swoich pracowników? Czy polscy absolwenci uczelni wyższych są przygotowani do wejścia na rynek pracy? Na te tematy podczas panelu dyskusyjnego w drugim dniu XXVIII Forum Ekonomicznego rozmawiali przedstawiciele międzynarodowych korporacji. Podczas panelu dyskusyjnego Rynek pracy 4.0 zaprezentowany został raport z badan przeprowadzonych przez KPMG wśród przedsiębiorców. Wynika z niego, że kluczowymi problemami polskich pracodawców są: utrzymanie pracowników ( 57%), rekrutacja pracowników (47 %), zaangażowanie pracowników (47%). Badania pokazują, że polscy pracodawcy najchętniej zatrudnialiby osoby z 9 letnim doświadczeniem jednak niewielu z nich zdaje sobie sprawę z istotności podnoszenia kwalifikacji wśród własnych zespołów. Przedstawione dane są zgodne z odczuciem sytuacji na rynku dyrektora personalnego Jeronimo Martins Polska, Jarosław Sobczyka: Nie jestem zaskoczony patrząc na te dane, ponieważ wiele firm walczy teraz o zapełnienie wszystkich stanowisk, które oferuje, co jest priorytetem przed wysokimi kwalifikacjami zatrudnionych. Jakub Papierski, wiceprezes zarządu PKO Banku Polskiego, zwrócił uwagę, że polski system edukacji powinien lepiej zapoznawać młodych ludzi z realiami pracy zawodowej: Mamy do czynienia z poważną luką w systemie edukacji miedzy 15-19 rokiem życia, na etapie wyboru ścieżki studiów, który determinuje wybór kariery zawodowej – polski system nie oferuje żadnych praktyk, odnoszących się do poznania konkretnych obowiązków na konkretnych stanowiskach pracy. W kontekście edukacji Agnieszka Chłoń-Domińczak ze Szkoły Głównej Handlowej poruszyła problem samouczenia się – niezbędnej kompetencji we współczesnym świecie: Jestem zaskoczona wynikami badania w obrębie szkoleń w polskich firmach. Szkoły powinny przygotowywać uczniów do tego, że uczymy się przez całe życie. Piotr Dziwok, prezes zarządu Shell Polska, odniósł się z kolei do postępującego procesu robotyzacji. Według niego nie należy go postrzegać jako zagrożenia dla pracownika, ale jako szansy na uatrakcyjnienie jego pracy: Shell w zeszłym roku zatrudnił 1100 osób. Mimo postępującej robotyzacji nadal chcemy zatrudniać nowych pracowników. Nie poszukujemy osób, które będą robić rzeczy nudne, mało angażujące, powtarzalne – te zostawiamy robotom. Pracownicy muszą mieć poczucie, że się rozwijają, by wiązać z firmą swoją przyszłość.