Wysoki kontrast
Wielkość tekstu
Dostępność
  • Dostępność
    • Wysoki kontrast
    • Wielkość tekstu
    • Dostępność

„Otwarty rynek” – jak pomóc rolnikom znaleźć klientów w czasie, gdy targowiska są zamknięte

Artykuły

Maksym Czerkaszyn

Organizacja pozarządowa „Edukacyjno-analityczne centrum rozwoju wspólnot” w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Miast Ukrainy stworzyli platformę „Otwarty rynek” (rynok.in.ua), przy pomocy której rolnicy mogą udostępnić informację o swojej produkcji, a nabywcy łatwo ją znaleźć. Serwis ten jest darmowy dla wszystkich, i był stworzony wyłącznie siłami organizacji pozarządowych – bez udziału sponsorów.

  • Ekonomiści twierdzą, że w celu przetrwania drobni producenci z branży rolno-spożywczej będą musieli sięgać po pomoc z programów państwowych.
  • Komisja Europejska ogłosiła wprowadzenie narzędzi wsparcia finansowego dla gospodarstw rolnych oraz innych producentów rolno-spożywczych w czasie kryzysu.
  • Przed epidemią większość sprzedaży produktów rolnych na Ukrainie była realizowana przy pomocy systemu rynków produktowych (targowiska). Ich zamknięcie z powodu epidemii doprowadziło do sytuacji, w której producenci uprawiający wczesne warzywa znaleźli się na krawędzi bankructwa.
  • Rozpoczął się sezon wczesnych warzyw, które nie nadają się do przechowywania. W sytuacji gdy rynki są zamknięte, rolnicy stracili główny szlak zbytu swoich towarów i wyrzucają tony warzyw i owoców.

Kryzys, związany z epidemią koronawirusa wpływa na gospodarki wielu państw na świecie. Dotknięty kryzysem również został sektor rolno-spożywczy. Jako pierwsi spotkali się z tym Chińczycy, których gospodarstwa domowe poniosły duże straty w związku z ograniczeniami epidemiologicznymi. Teraz, nawet gdy szczyt zakażeń jest już za nimi, Chiny nadal mają duże problemy z rynkiem zbytu produkcji rolno-spożywczej i dostawami karm dla zwierząt. Duże straty ponoszą również Stany Zjednoczone. W ciągu ostatnich 20 lat małe gospodarstwa rolne odgrywały znaczącą rolę w tworzeniu lokalnych i regionalnych systemów żywnościowych, które uzupełniały krajowy sektor rolny. Przez epidemię rolnicy do końca maja mogą stracić aż do 1,3 mld dolarów. Amerykańscy ekonomiści twierdzą, że w celu przetrwania drobni producenci z branży rolno-spożywczej będą musieli sięgać po pomoc z programów państwowych.

W międzyczasie Komisja Europejska ogłosiła wprowadzenie narzędzi wsparcia finansowego dla gospodarstw rolnych oraz innych producentów rolno-spożywczych w czasie kryzysu.

Walka z koronawirusem wpływa na wszystkie sektory gospodarki europejskiej. Jedna z branży, która powinna za wszelką cenę pracować stale jest branża rolno-spożywcza. Pomimo tych trudnych czasów udało się zapewnić to, że Europejczycy nadal mają dostęp do wysokiej jakości żywności po przystępnych cenach – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Na początku kryzysu KE podjęła kroki, by zapewnić przepływ towarów, w tym żywności, na jednolitym rynku. Chodzi o wytyczenie tzw. zielonych linii czyli specjalnych pasów dla transportu, żeby ciężarówki z produktami, zwłaszcza spożywczymi, nie musiały stać na granicach mimo przywrócenia na nich kontroli. Komisja Europejska wydała też wytyczne dla państw członkowskich, by pracownicy sezonowi mogli nadal podróżować do innych krajów, aby sadzić lub zbierać plony.

Na Ukrainie, tak jak i na całym świecie rozwój gospodarki bezpośrednio zależy od działalności małych i średnich przedsiębiorstw, które płacą podatki i zasilają budżety lokalne. Głównymi producentami na ukraińskim rynku rolno-spożywczym są gospodarstwa rolne i farmerskie. Przed epidemią większość ich produkcji była realizowana przy pomocy systemu rynków produktowych. Ich zamknięcie z powodu epidemii doprowadziło do sytuacji, w której producenci uprawiający wczesne warzywa znaleźli się na krawędzi bankructwa.

Rozpoczął się sezon wczesnych warzyw, które nie nadają się do przechowywania. W sytuacji gdy rynki są zamknięte, rolnicy stracili główny szlak zbytu swoich towarów i wyrzucają tony warzyw i owoców. Kwarantanna i spadek dochodów spowodowały duże zaniepokojenie wśród rolników. W obwodzie chersońskim ok. 300 właścicieli drobnych gospodarstw rolnych protestuje. Rolnicy skarżą się na to, że poprzez zamknięcie rynków nie mają szans na przetrwanie.

Ukraińskie supermarkety i sieci handlowe kupują zaledwie 20% całej produkcji owoców i warzyw. Nie każdy rolnik może spełnić ich wysokie wymogi co do standardów bezpieczeństwa, opakowań, ilości produkcji, dlatego większość supermarketów importuje swoje towary. Dlatego 80% produkcji jest realizowana na targach. Drobni rolnicy już zgłaszają zmniejszenie popytu i twierdzą, że w tym roku nie sprzedadzą wszystkich wyprodukowanych owoców i warzyw” – powiedziała Kateryna Zwieriewa, dyrektor ds. rozwoju Ukraińskiego Stowarzyszenia producentów owoców i warzyw.

Aby pomóc drobnym gospodarstwom rolnym organizacja pozarządowa „Edukacyjno-analityczne centrum rozwoju wspólnot” w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Miast Ukrainy stworzyli platformę „Otwarty rynek” (rynok.in.ua), przy pomocy której rolnicy mogą udostępnić informację o swojej produkcji, a nabywcy łatwo ją znaleźć. Serwis ten jest darmowy dla wszystkich, i był stworzony wyłącznie siłami organizacji pozarządowych – bez udziału sponsorów. W ciągu pierwszych dwóch tygodni serwis zebrał już 200 producentów z całej Ukrainy. W promocję platformy angażują się samorządowcy, media, ale również znane osoby – dzięki wpisowi na Facebooku prezentera telewizyjnego, Sergija Prytuły, platformę odwiedziło 11 000 Ukraińców. Dla rolników, którzy nie mieli wcześniej możliwości znalezienia nabywcy dla swoich towarów platforma może być szansą na utrzymanie biznesu i rodziny, oraz w przyszłości stać się alternatywą dla tradycyjnych rynków czy targowisk.

W sytuacji, kiedy producenci lokalni tracą możliwość sprzedawania swoich towarów i płacenia podatków, system „Otwarty rynek” przenosi cały proces w przestrzeń wirtualną, w której w obecnych warunkach pracują wszyscy. Jestem przekonany, że ten projekt będzie się rozwijać, ponieważ wszyscy wiemy że w przyszłości nowe technologie będą coraz ważniejsze – mówi dyrektor wykonawczy Stowarzyszenia Miast Ukrainy Oleksandr Slobodian, którego organizacja również wspiera tę inicjatywę i promuje ją wśród samorządowców i producentów lokalnych.

Skip to content