Wysoki kontrast
Wielkość tekstu
Dostępność
  • Dostępność
    • Wysoki kontrast
    • Wielkość tekstu
    • Dostępność

Kierunek: Smart! Jak zarządzać miastem, by stało się inteligentne? [RELACJA]

Forum Przemysłowe

Smart City to nie już tylko slogan, ale kierunek, którym podążać powinny miasta. Miasto inteligentne to również miasto współrządzone przez jego mieszkańców. Smart Citizens, którzy na co dzień korzystają z najnowszych technologicznych rozwiązań, oczekują, że takie same rozwiązania będą w miastach, w których żyją.

Szerokopasmowy Internet, nowoczesne platformy komunikacji, inteligentne systemy oświetleniowe i transportowe – wydaje się, że to minimum, które w Smart City musi być spełnione. Nie można zapomnieć również o bezpieczeństwie, bowiem prawdziwe Smart City to również Safe City. O tym jak projektować, dążyć i wreszcie zarządzać miastem przyszłości rozmawiali goście zaproszeni do panelu: Kierunek: Smart! Jak zarządzać miastem, by stało się inteligentne?

Moderator panelu Agnieszka Sznyk – prezes zarządu Instytutu Innowacji i Odpowiedzialnego Rozwoju, dyskusję o mieście przyszłości rozpoczęła od pytania po co potrzebne są inteligentne miasta i jakie potrzeby powinny one spełniać?

Według Magdaleny Kachniewskiej – profesor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, miasto inteligentne jest definiowane jako miasto bezpieczne. Bezpieczeństwo definiowane na wielu płaszczach – bezpieczeństwa cyfrowego czy zdrowotnego.

Dla prezydenta Kalisza – Krystiana Kinastowskiego, inteligentne miasto to takie, które może być zarządzane w sposób inteligentny, za pośrednictwem różnych dostępnych narzędzi. Tak jak Kalisz, który ma ogromne możliwości by wprowadzać innowacyjne rozwiązania i poziom inteligentnego miasta ciągle podnosić. Ważne jest również takie wykorzystanie technologii, by uzyskiwać jak najwięcej danych potrzebnych dla zarządzania Smart City. Miasto – samorząd – może te inteligentem rozwiązania wprowadzać.

Dla prezydenta Legnicy – Tadeusza Krzakowskiego, Smart City to nowoczesne miasto, miasto przyjazne dla mieszkańca. Nowoczesność miasta, jak podkreślał Krzakowski, budują władze, ale i partnerzy, tak by miasto było bezpieczne, by miasto miało np. wystarczającą liczbę szkół czy żłóbków. Miasto Smart to również takie miasto, w którym mieszkańcy partycypują w jego zarządzaniu. Musi być również konkurencyjne dla otaczającej infrastruktury. Zadaniem włodarza inteligentnego miasta jest zbudowanie takiego ośrodka, który jest akceptowalny dla mieszkańców. Powinni być oni również odpowiednio wyedukowani.

Gratian Mihailescu – założyciel UrbanizeHub z Rumunii, zarządza globalnym startupem internetowym, agregatorem pomysłów, opinii, projektów i wiadomości na temat inteligentnych miast i zrównoważonego rozwoju obszarów miejskich. Jego zdaniem technologia powinna pomagać w budowaniu miasta inteligentnego. Zwrócił także uwagę na fakt, że Smart City musi mieć aktywnych mieszkańców, którzy są zaangażowani w sprawy miasta. Ważna jest również transparencja i kooperacja z administracją.

Piotr Sędzik, prezes zarządu Smart Citizen jest właścicielem firmy, która agreguje dane potrzebne do budowy wniosków dla miast, które chcą być smart. Miastami, które efektywnie rozwiązują problemy mieszkańców. To efektywne rozwiązywanie problemów, z uwagi na dzisiejsze czasy i technologię, powinno być rozwiązywaniem problemów z wykorzystaniem technologii. Ciężko wybrać jeden kierunek, w którym miasto powinno się rozwijać, różne miasta mają bowiem różną wielkość i strukturę. Istotny jest pierwiastek łączący wszystkie miasta –  powinny bardzo dobrze zaplanować Smart City. Przepływ danych ma pomóc przy rozwiązywaniu tych problemów.

Profesor Kachniewska zwróciła również uwagę na fakt, że często nie potrafimy przekazywać i wykorzystywać już zebrynach danych. Należy je gromadzić, ale i porządkować. Należy uzmysłowić sobie w jaki sposób dane mogą zostać wykorzystane, a to może być wielorakie.

Prezydent Krystian Kinastowski zwrócił uwagę również na to jak ważny jest dialog z mieszkańcami. Praktycznie zawsze znajdą się przeciwnicy jednego z zaproponowanych, wygranych, rozwiązań. Prezydent zgodził się, że niektórzy obywatele boją się śledzenia, boją się zbieranych danych, ale z mieszkańcami trzeba rozmawiać i często przekonywać ich do podejmowanych decyzji. Z kolei prezydent Tadeusz Krzakowski podkreślił wagę tego dialogu. Cyklicznie spotyka się z mieszkańcami w różnych częściach miasta. Urząd prowadzi również liczne kampanie, co ważne, poprzedzane konsultacjami społecznymi.

Piotr Sędzik w kontekście zaangażowania mieszkańców w proces zbierania danych i zarządzania miastem, wskazał, że współpraca z mieszkańcami jest bardzo istotna. Firma, którą zarządza dociera do mieszkańców drogą internetową. Duża część badań opiera się bezpośrednio na danych zbieranych bezpośrednio od mieszkańców, np. poprzez wypełnienie ankiety, której średni czas zajmował ok. 18 minut. Ponad 2500 osób takie ankiety wypełniło. Zdaniem prezesa angażowanie mieszkańców Smart City jest kluczowym elementem, by efektywnie rozwiązywać ich problemy.

Skip to content