Programy zdrowotne w przedsiębiorstwach. Jak skłonić pracodawców, aby dbali o zdrowie swoich pracowników?

Odpowiednie zarządzanie programami zdrowotnymi w przedsiębiorstwach polegającymi na utrwalaniu prawidłowych wzo​rców zdrowego trybu życia oraz na wczesnym wykrywaniu chorób, może wpłynąć na ogólną poprawę stanu zdrowia polskiego społeczeństwa. W wielu krajach tego typu programy zdrowotne koordynowane przez instytucje publiczne to rzecz powszechna, w Polsce jeszcze jest wiele w tym zakresie do zrobienia. Dobry stan zdrowia pracowników to również zwiększenie wydajności pracy i dłuższa aktywność zawodowa.  Jak zatem skłonić pracodawców, aby dbali o zdrowie swoich pracowników?

Te pytania zadał uczestnikom II Forum Przemysłowego w Karpaczu prowadzący dyskusję Peter Nowak, Wiceprezes Zarządu Polskiego Innowacyjnego Klastra Medycznego PIKMED z Niemiec, który był inicjatorem tej debaty. Peter Nowak jako doświadczony ekspert w zakresie publicznej służby zdrowia w dynamicznej i merytorycznej debacie zakreślił główne kierunki strategii działań prozdrowotnych w polskich przedsiębiorstwach. Jego wypowiedz ze „nie ma zdrowej gospodarki bez zdrowego społeczeństwa“ można uznać za kluczowe zdanie w tej tematyce.

Prof. Konrad Rydzyński, Dyrektor, Instytut Medycyny Pracy im. prof. dr. med. Jerzego Nofera podkreślił, ze największym zagrożeniem dla zdrowia Polaków jest rosnąca liczba zachorowań na cukrzyce i nadmierna otyłość. Kluczowym zakresie jest edukacja społeczeństwa oraz promocja kultury ruchowej. „Polacy najczęściej chorują na choroby układu krążenia, drugie w kolejności przyczyna zgonów to zachorowania na raka.” W tym zakresie można byłoby wykorzystywać potencjał, jaki daje system medycyny pracy. „System ten, jak podkreśla prof. Rydzyński nie był reformowany od 20 lat i jest daleki id ideału. Jest stosunkowo tani dla pracodawcy, jednak sprowadza sie w praktyce wyłącznie do „stemplowania i stwierdzania zdolności do pracy” a nie przedstawiania analizy stanu zdrowia pracowników.  Co roku ponad 4 mln Polaków korzysta z medycyny pracy – warto wykorzystać ten potencjał i dzięki niemu zacząć rozwiązywać rzeczywiste problemy. Kluczowa sprawa w tej kwestii zdaniem jest jednak cyfryzacja systemu medycyny pracy. przekonywał prof. Rydzyński.

Grzegorz Juszczyk, Ekspert ds. ochrony zdrowia, i jednocześnie dyrektor Dyrektor Działu Profilaktyki Korporacyjnej Grupy Luxmed przyznał,  że najczęstszym wybieranym modułem jest obowiązkowa dla pracodawców medycyna pracy. „Pracodawcy oczekują od lekarza medycyny pracy wsparcia doradczego – co powinni zrobić, aby poprawić sytuacje zdrowotna. Brakuje im jednak Śródków i kompetencji merytorycznych – jedynie tylko duże międzynarodowe firmy zatrudniają managerów zdrowia.” , podkreślał Grzegorz Juszczyk

Uczestnicy dyskusji byli zgodni co do tego, że polscy pracodawcy widza potrzebę dbania o zdrowie pracowników i to podejście zmieniło sie radykalnie w ciągu ostatnich 10 lat W Polsce, jak podkreśla Beata Superson Polowiec Radca prawny z kancelarii Polowiec i Wspólnicy, pracodawca może wliczyć sobie koszty ochrony zdrowia pracowników, jako koszty uzyskania przychodu. Jednocześnie wiele z takich pakietów jest traktowanych jako przychód dla pracownika. Pracodawcy bardzo dokładnie analizują pozytywne skutki wprowadzenia pakietów medycznych i takie pakiety są ważnym czynnikiem motywacyjnym.

Jarosław Maroszek, Dyrektor Departamentu Zdrowia i Promocji Województwa, Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego przedstawił sytuację od strony władzy samorządowej: „Samorząd wojewódzki dysponuje sporą kwotą pieniędzy na konkretne cele prozdrowotne, jak np. prewencja przed rakiem szyjki macicy, rakiem piersi, natomiast są problemy z ich wydawaniem”, wyjaśniał Jarosław Maroszek. „Realizacja tych programów podlega konkursom publicznym, na które czasami nie ma chętnych podmiotów do realizacji. Z racji tego, że NFZ, nie wykorzystuje przeznaczonych w skali rocznej puli pieniędzy przeznaczanych na badania profilaktyczne, dobrym rozwiązaniem byłoby polaczenie tych dobrowolnych badan finansowanych przez NFZ do obowiązkowych badan w ramach medycyny pracy, podkreśla Jarosław Maroszek.

W debacie zabrali głoś również goście z Niemiec – Enrico Triebel, Założyciel, Polsko-Niemieckiego Stowarzyszenia ds. Zdrowotnych i Społecznych (DPGSV) oraz Patrick Hoffmann, kierownik berlińskiego Oddziału jednej z największych Kasy Chorych BKK VBU, którzy przedstawili jak sytuacja wygląda za naszą zachodnia granicą. W Niemczech promocja zdrowa jest wpisana w zakres działania pracodawcy. Ulga podatkowa na koszty promocji zdrowia sa również jasno zapisane w prawie podatkowym, informował Enrico Triebel. Prewencja zdrowia i programy zdrowotne stanowią część strategii na oszczędzanie środków związanych z leczeniem, które niestety są coraz wyższe, argumentował Patrick Hoffmann. „Niemieckie kasy chorych wykonują i pokrywają koszty badań na wykrywanie raka, badania dot. radzenia sobie ze stresem, kursy na rzecz rzucenia palenia. Bierzemy również pod uwagę ogólne problemy dotyczące całej populacji jak np. zmiany demograficzne czy zdrowie psychiczne pracowników, czyli problemy niezwiązane z żadną grupa zawodowa pracowników. W Polsce, dodał  Grzegorz Juszczyk podobnymi kwestiami zajmują sie prywatne placówki, jednak wiąże sie to z konkretnymi kosztami dla pracodawcy, które bardzo często przekraczają jego możliwości.