Czy można uchronić gospodarkę przed populizmem? Wyzwania dla regionu i całego kontynentu (relacja)
Populizm to jedno z największych obecnie zagrożeń społecznych i politycznych. Coraz częściej pojawia się także w sferze gospodarczej. Czy można się przed nim obronić?
Prowadzący panel Przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego Zygmunt Berdychowski zapytał uczestników debaty czy ich kraje SA rządzone przez populistów:
Profesor Grzegorz Kołodko (Polska), Darren Spinder (USA) i Anatolij Maksiuta (Ukraina) odpowiedzieli podobnie: W Polsce władza ma sporo elementów populizmu, ale również liczne działania pragmatyczne. Nie można jednoznacznie powiedzieć, że władza jest populistyczna. W opinii Darrena Spindera populizm Donalda Trumpa jest równoważony przez pragmatyzm Kongresu, Na Ukrainie – w opinii byłego wiceministra finansów Anatolija Maksiuty, politycy są populistami w kampanii wyborczej i pragmatykami podczas sprawowania władzy.
Na prośbę o zdefiniowanie: czym jest współcześnie populizm? Spinder odpowiedział, że jest to najczyściejsza forma demokracji, spełnianie krótkoterminowych potrzeb obywateli, bez myślenia o celach strategicznych. Za przykład populizmu uznał wypowiedzi kandydującej na urząd prezydenta Ukrainy – Julii Tymoszenko, obiecującej obniżenie cen gazu. Profesor Kołodko, podkreślając, że nie ma jednoznacznej definicji populizmu stwierdził – Jest to dawanie ludziom tego czego pragną a nie tego czego potrzebują. Anatolij Maksiuta z kolei podkreślał, że populizm to zwracanie się do społecznych emocji a nie do rozumu, i że wynika on ze słabości komunikacji pomiędzy elitami a ogółem społeczeństwa.
Uczestnicy debaty uznali, że interwencja państwa w gospodarkę nie jest przejawem populizmu. Zdaniem byłego polskiego premiera populizm to zła odpowiedź na błędy neoliberalizmu. Populizm jest doraźny a nigdy nie jest związany z myśleniem strategicznym. W opinii Anatolija Maksiuty problemem Ukrainy jest kwestia jakości państwa, które właściwie nie wykonuje swoich obowiązków wobec obywateli. Również Darren Spinder podkreślił, że w warunkach amerykańskich, państwo powinno w wielu kwestiach interweniować, i działanie władz federalnych nie jest populizmem.
Dyskutanci odpowiadali też na konkretne pytania: o Centralny Port Komunikacyjny, mur na granicy z Meksykiem, czy o powstrzymanie reform przez prezydenta Ukrainy Perto Poroszenkę. W każdym z tych projektów dostrzegali elementy populizmu, ale i pragmatyzmu. Konkluzją debaty wydaje się być stwierdzenie, że populizm jest nieodłączną częścią współczesnej polityki i – zgodnie z opinią Grzegorza Kołodki – reakcją na wcześniejszą dominację myśli neoliberalnej.